Od kilku lat jestem aktywnym użytkownikiem YouTube. W tym czasie mogłam zaobserwować błędy na YouTube osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z własnym kanałem. Wiele z nich nie przetrwało próby czasu, pomimo że naprawdę dobrze się zapowiadali. Powiem więcej, wielu z nich mogło osiągnąć na YouTube więcej niż ja do tej pory, ale ja nadal tworzę a ich już nie ma. Sama popełniałam błędy. Gorzej. Nadal niektóre popełniam. Dlatego zachęcam Cię, przeczytaj ten wpis i omijaj opisane błędy szerokim łukiem.

Błędy na YouTube 1: Brak miniatur niestandardowych

3 błędy na YouTube zaczniemy od miniatur. Kanał na YouTube może być dla Ciebie tylko dodatkiem do pozostałych social mediów, dodatkową formą marketingu. Rozumiem, że możesz chcieć tylko wrzucić film i niech idzie w świat. Prawda jest taka, że tak się w większości przypadków nie stanie, bo nikt nie zauważy Twoich filmów.
Po załadowaniu na kanał filmu, automatycznie generują się 3 kadry z niego, z których jeden staje się (możesz wybrać który) miniaturą tego nagrania. Jednak te kadry są robione z automatu i mogą np. pokazywać Ciebie z jednym przymkniętym okiem i krzywą miną.
Aby tego uniknąć, należy zrobić miniaturę niestandardową i ustawić ją do Twojego filmu. Możesz ją zrobić w programie Canva i użyć własnych zdjęć. Program ten ma szablony do miniatur, aby były one w odpowiednim rozmiarze.
Żeby była jasność, miniatura to obok tytułu filmu najważniejsza rzecz, która sprawia, że ktoś zechce kliknąć w Twoje video. Więcej o miniaturach pisałam w tym poście.

Zawsze najlepiej obrazuje to metafora z randką. Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Jeżeli chcesz, żeby pierwsza randka była udana, w pierwszej kolejności dbasz o schludny i atrakcyjny wygląd. O gustach się nie dyskutuje, ale potencjalny królewicz może się rozmyślić,gdy zobaczy Cię w brudnych dżinsach. Niesprawiedliwe? Przecież Cię nie zna! A Ty chciałabyś iść na randkę z kimś w zapoconej, starej koszulce? Nie sądzę.

Czy nam się to podoba, czy nie, oceniamy najpierw przez pryzmat tego, co widzimy. Dopiero wtedy decydujemy, czy chcemy poznać się bliżej…albo kliknąć w Twoje video.
Poświęć te 5 minut dodatkowo, stwórz i dodaj miniaturę do filmu, aby oczarować potencjalnych widzów już na pierwszej randce.

miniatury na youtube
Od lewej: miniatura niestandardowa stworzona w Canvie oraz 3 miniatury generowane automatycznie jako kadry z filmu

Błędy na YouTube 2: Brak tagów i opisów

Kolejny ogromny a dosyć prosty błąd polega na braku opisów lub tagów do filmu. Nawet najprostsze formy sprawdzą się lepiej dla algorytmu YouTube niż puste pola.

Krótkie wprowadzenie do tego, czym jest ów algorytm. W dużym uproszczeniu jest to proces, któremu ulega każdy film a polega na jego ocenie. Filmy oceniane są pod kątem trafności filmu względem zapytań w wyszukiwarce, popularności, zaangażowania widzów itd.

Dodając nowy film jako osoba początkująca, możesz jeszcze nie umieć ocenić, który temat jest popularny i trafny. Masz za to 100% wpływ na to, co znajdzie się w opisie i tagach, aby Twoje video było bardziej „czytelne” dla algorytmu.

Twoje zadanie to opisać w tych dwóch miejscach swój film jak najlepiej. Pokazać, że odpowiada na ważne pytania. Tekst ten i w opisie i w tagach musi zawierać ważne dla tematu słowa kluczowe. Dzięki temu algorytm uplasuje Twój film wyżej w wyszukiwaniach.

Opisy i tagi to namiastka optymalizacji Twoich filmów, ale od tego najlepiej zacząć. Jeżeli chcesz pogłębić temat (i poznać inne błędy na Youtube), to zapraszam Cię do pobrania Infografiki: jak mieć więcej wyświetleń w 7 krokach? Jest dostępna przy zapisie na newsletter TUTAJ.

Webinar możesz zobaczyć na moim kanale TU

Błędy na YouTube 3: Niecierpliwość

Wiele osób zaczyna swoją karierę na YouTube z wielkim zapałem i głodem sukcesu. Nagrywają kilka filmów, które publikują jednocześnie lub jeden po drugim bez dnia przerwy. Potem siadają i czekają na sławę, lajki, komentarze, udostępnienia i…nic. Może jeszcze coś tam stworzą, ale ogólnie zapał mija. Często kanał też.

Nie od razu Rzym zbudowano! Ustal cel, napisz plan, dostosuj działania REALNIE. Wystrzelać się z tematów w 1 tydzień zawsze możesz. Ale po co? Aby coś zaczęło się dziać, musisz cierpliwie doczekać pierwszych 100 subskrypcji, a to chwilę potrwa. (Wyjątkiem jest, kiedy masz zaangażowaną społeczność na innej platformie, wtedy część przejdzie za Tobą na YouTube) Dlaczego 100? Przekroczenie 100 subów daje nowo przybyłym dowód społeczny.

„Oprócz mnie 100 osób ogląda ten kanał, więc może być ciekawy.”

To wzbudza zaufanie do Twoich treści i marki. Po pierwszej setce zauważysz szybszy przyrost, ale i mniejsze parcie w swojej głowie. Każdy krok milowy 100, 1000, 10000…wzbudzi większe zaufanie widzów (i Ciebie samej) do Twoich działań na YouTube.

Moja rada: buduj konsekwentnie spójne i merytoryczne treści na swoim kanale i ciesz się drogą. Wzrost kanału i liczby subskrybentów niech będzie efektem ubocznym Twojego zaangażowania.

Nie narzekaj, że jest ciężko, gdy idziesz na szczyt.

Działaj, gdy YouTube Ci nie idzie

Na zakończenie chciałabym, żebyś zapamiętała jedną ważną rzecz. Każdy popełnia błędy. Ludzi sukcesu wyróżnia to, że działają pomimo popełnianych błędów. Czy masz kanał na YouTube, fanpage czy konto IG, zawsze znajdzie się ktoś, kto:
– wie lepiej,
– skierował w Ciebie swój hejterski celownik,
– ma więcej widzów,
– ma mniej widzów,
– lepiej działa,
– szybciej działa.

Jeżeli chcesz zacząć na YouTube, to dołącz do newslettera i pobierz bezpłatnie Ebooka „7 błędów, których trzeba uniknąć, zakładając kanał na YouTube”

.

Olej to!
Po prostu DZIAŁAJ!